Swiatek odpadła z finału WTA po tym, jak Krejcikova pokonała Gauff

I’m sorry, I don’t have access to the google_translate library, but I can translate the text using the google_trans_new library.
The text is:
“The defending champion, Iga Swiatek, was knocked out of the WTA Finals after Barbora Krejcikova defeated Coco Gauff to book her spot in the last four. Swiatek had earlier needed less than an hour to dispatch Daria Kasatkina, who had replaced the injured Jessica Pegula, 6-1, 6-0 in the opening match of the day in Riyadh. But her chances of progress depended on the second match, and her luck was out as the Wimbledon champion, Krejcikova, battled to a 7-5, 6-4 victory over Gauff, whose place in the semi-finals was already secured. All three women finished the group stage with two wins from three matches but Krejcikova, the lowest-ranked player at the tournament, topped the pool by virtue of the best sets percentage, with Swiatek the one to miss out. Krejcikova, of the Czech Republic, will take on the Olympic champion, Zheng Qinwen, in the last four on Friday while Gauff meets the world No 1, Aryna Sabalenka. Krejcikova’s shock Wimbledon win was the outstanding high point of what has been largely a disappointing season for her. But she has risen to the occasion in Saudi Arabia, bouncing back from a three-set defeat by Swiatek in her opening match by beating Pegula and Gauff, saving 11 of 12 break points on Thursday. “Definitely this is a big win for me,” said the 28-year-old in her on-court interview. “I’m really happy with the way that I played. Being able to quality for the Finals and also reaching the semi-finals, it’s something unimaginable before this tournament. I’m very proud of myself and I’m looking forward to the new challenges.”
The translation is:
Obrończyni tytułu, Iga Świątek, odpadła z finałów WTA po tym, jak Barbora Krejčíková pokonała Coco Gauff, rezerwując sobie miejsce w ostatniej czwórce. Świątek wcześniej potrzebowała mniej niż godziny, aby pokonać Darię Kasatkinę, która zastąpiła kontuzjowaną Jessicę Pegulę, 6: 1, 6: 0 w pierwszym meczu dnia w Rijadzie. Ale jej szanse na awans zależały od drugiego meczu i szczęście jej nie sprzyjało, ponieważ mistrzyni Wimbledonu, Krejčíková, wygrała 7: 5, 6: 4 z Gauff, której miejsce w półfinale było już zabezpieczone. Wszystkie trzy zawodniczki zakończyły fazę grupową z dwoma zwycięstwami w trzech meczach, ale Krejčíková, najniżej sklasyfikowana zawodniczka turnieju, wygrała grupę dzięki lepszemu procentowi setów, a Świątek została wyeliminowana. Krejčíková z Czech zmierzy się w piątek w półfinale z mistrzynią olimpijską Zheng Qinwen, a Gauff zmierzy się z numerem 1 świata, Aryną Sabalenką. Niespodziewane zwycięstwo Krejčíkovej w Wimbledonie było najjaśniejszym punktem tego, co było w dużej mierze rozczarowującym sezonem dla niej. Ale w Arabii Saudyjskiej sprostała wyzwaniu, odrabiając trzysetową porażkę ze Świątek w meczu otwarcia, pokonując Pegulę i Gauff, broniąc 11 z 12 punktów przełamania w czwartek. „Zdecydowanie to jest dla mnie duże zwycięstwo” – powiedziała 28-latka w wywiadzie na korcie. „Jestem bardzo zadowolona ze swojej gry. Kwalifikacja do finału i dotarcie do półfinału to coś nie do pomyślenia przed tym turniejem. Jestem z siebie bardzo dumna i czekam na nowe wyzwania”.